Najciekawsze teledyski







Żyjemy w bardzo ciekawych czasach, w których to muzyka coraz rzadziej broni się sama. Czy to dobrze? Moim zdaniem nie, lecz nie mi to oceniać.

       Dziś przyjrzymy się najciekawszym teledyskom ostatnich lat, bez których utwory muzyczne na pewno nie stałyby się tak znane.


1.

Na początek coś starszego : rok 2009, grupa Cinnamon Chaseres wypuszcza singiel ozdobiony genialnym teledyskiem, który w bardzo szybkim tempie zyskuje popularność w mediach społecznościowych (głównie internecie).
Nie trzeba było długo czekać, aby to dzieło w reżyserii Saman Kesha zdobyło nagrodę najlepszego klipu roku.

Cóż Wam mogę o tym powiedzieć? Video w stylu FPV (First person view) pozwala nam wczuć się w rolę głównego bohatera i razem z nim przeżyć przygodę życia, która kończy się... sami zobaczcie jak.

https://www.youtube.com/watch?v=Z8Y1MalRrDc
2.
Pierwszym wyborem była niesamowicie ciekawa historia i oryginalny pomysł na teledysk.

To może teraz coś, co kosztowało grube miliony dolarów, zaangażowało wielu profesjonalnych aktorów i kaskaderów oraz zawiera w sobie najdroższe samochody na świecie a nawet...helikopter.
Zastanawiacie się, kogo na to stać i kto jest na tyle szalony?
Mowa oczywiście o Eminemie.

https://www.youtube.com/watch?v=oeCihv9A3ac

To już film czy jeszcze teledysk ?







3.    Jako trzeci i ostatni przykład niesamowitego video wybrałem coś o wiele starszego.  Aphex Twin – bo o nim mowa – to moim zdaniem Mozart XXI wieku. Współpracował z najwybitniejszymi twórcami muzyki elektronicznej w czasach, kiedy małokto interesował się tym gatunkiem.
Sam Aphex Twin robił swoją (bardzo złożoną) muzykę na dyskietkach o pojemności 16mb. Po dwudziestu latach nadal małokto potrafi zbudować tak niesamowitą harmonię i zabiegi stylistyczne, a przecież współczesny sprzęt ma tysiąc razy więcej możliwości.
Ale nie mowa o samej muzyce.
Aphex Twin – Come to Daddy to numer, który przypadnie do gustu raczej tylko fanom ciężkiej elektroniki. Mroczny i ciężki klimat utworu idealnie uzupełnia teledysk.
Może w dzisiejszych czasach nie robi już takiego wrażenia, ale kilkanaście lat temu na pewno przestraszył niejedno dziecko i niejedną babcię. Zwróćcie uwagę na scenę, w której dzieci wybiegaja demolować miasto – wszystkie mają twarz autora – Aphex Twina – co dodatkowo wprowadza niepokój i sprawia, że zapamiętujemy te ujęcia na baaardzo długo. 

https://www.youtube.com/watch?v=h-9UvrLyj3k

Krzysiek Grzelak , muzyka

Komentarze